PASEK NARZĘDZI

HOME_BUTTONABOUT_BUTTONCONTACT_BUTTONINSTAGRAM_iconYoutube_iconTwitter_iconFacebook_button

czwartek, 9 lipca 2015

# NiAP, czyli Nietolerancje i alergie pokarmowe




Po okrutnie długiej przerwie w blogowaniu, postanowiłam powrócić. Mam ogromną potrzebę dzielenia się swoją wiedzą i doświadczeniem. Jako dietetyk i alergik wierzę, że mogę pomóc choć kilku osobom zagubionym w temacie.
Z własnego doświadczenia oraz moich pacjentów wiem jak ciężko znaleźć dobrego lekarza diagnostę, który zada mnóstwo pytań w trakcie wywiadu lekarskiego i odkryje przyczynę naszych dolegliwości. Dlatego, moim zdaniem, powinniśmy się szkolić, edukować i jeździć na konferencje dla alergików, niezależnie od tego, czy aktualne leczenie działa, czy też nie.

W poprzednim poście napisałam o objawach alergii.
Nigdy nie mogłam zaakceptować tego, że alergie są nieuleczalne i "nic nie mogę zrobić", więc zaczęłam szukać i się szkolić.

Z mojego doświadczenia wynika, że podstawą są badania oraz obserwacje siebie w trakcie diety eliminacyjnej. Najlepszą radę jaką dostałam od lekarza to " Jeśli jesz jabłko i zaraz masz wysypkę, mimo, że na wynikach jabłko Ciebie nie uczula, nie jedz go! Jeśli na wynikach masz uczulenie na cytryny, a nie masz kompletnie żadnych objawów, to jedz je spokojnie. Wszystko rób z głową."

Po wykonaniu badań typu:
- oznaczenie IgE w surowicy
- oznaczenie IgA w surowicy
- panel alergiczny mieszany i pokarmowy
- ImuPro 300 (alergie opóźnione)

odwiedziłabym dobrego alergologa oraz dietetyka. Jeśli chcemy kompleksowo leczyć alergie musimy zadziałać z kilku frontów na raz. Wizyta u alergologa jest oczywista, a u dietetyka?
Wystarczy wyobrazić sobie osobę, która jest uczulona na gluten, produkty z mleka krowiego, mleko, kilka warzy, owoców i innych dodatków żywności. Przy tylu wykluczeniach produktów z diety nie trudno o niedobory witamin, czy białka w diecie. Poza tym, czasami na wieść jak wiele produktów mamy wykluczyć z diety wpadamy w panikę, czy smutek, że coś nam zabrano (co jest zupełnie normalne). Stąd wizyta u dietetyka potrafi nas uspokoić. Dobry dietetyk pokaże nam nowe przepisy, co możemy jeść i jak zdrowo gotować, prosto i ze smakiem.

Ze względu na alergie i wyobrażenie większości osób jak ciężkie jest życie alergika, pomyślałam, że zacznę umieszczać na blogu przepisy na śniadania, obiady, kolacje i desery (oprócz odrobiny informacji naukowych).

Do zobaczenia jutro :)